Autor |
Wiadomość |
mixplusik
****
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Śro 20:36, 28 Maj 2008 |
|
|
Ja na razie podesłałem tylko jedną piosenkę i jednej osobie, ale celnie
Miłośniczce Madonny, Britney Spears, Justina Timberlake'a i techno wysłałem Straitjacket... osoba stwierdziła: "o jaka fajna techniawa! umcy, umcy! chyba w końcu polubię tą twoją... jak jej tam? Atlanis?" muszę jej wysłać jeszcze Giggling Again for No Reason i The Guy Who Leaves... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
|
rodak
*****
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 394 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 20:53, 28 Maj 2008 |
|
|
Nic, tylko się cieszyć. Myślę, że sama Alanis by się popłakała z radości:).
A poważniej: ja bym chciał tylko pogadać z Alanis przez chwilę. Niech ona mi wytłumaczy dlaczego akurat taka muzyka. Czy mi się tylko zdawało, że ją znam i że pewne rzeczy są nie w jej stylu, czy też to po prostu myliłem się i już na zawsze Alanis będzie nagrywać banalny pop, jakich tysiące każdego roku.
Nie, całej płyty nie słyszałem, więc nie chcę na razie przesadzać z krytyką. Ale trudno mi ukryć rozczarowanie, gdy spodziewałem się płyty na miarę (nie "na podobieństwo" bo to dwie różne sprawy) SFIJ, a wygląda na to, że dostanę coś... zwykłego i niestety masowego, banalnego.
Nie chcę się za kilka dni czuć jak wtedy, gdy zamówiłem w Ystadzie dorsza komisarza Wallandera (skuszony nazwą i miłością do książek Mankella), a dostałem paluszki rybne kapitana Iglo. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
mixplusik
****
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Śro 21:05, 28 Maj 2008 |
|
|
Według mnie ta płyta nie jest "czymś zwykłym, masowym", bo nawet ja polubiłem Straitjacket, Versions itp., a nie znosiłem techno (techna? to się odmienia czy nie? ) ani muzyki elektronicznej. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mixplusik dnia Śro 21:07, 28 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
rodak
*****
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 394 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 21:35, 28 Maj 2008 |
|
|
Okej, możliwe, że i ja się przekonam, bo jak mówię - do tej pory słyszałem 30 sekund. Tyle, że nic tam odkrywczego ani oryginalnego nie usłyszałem.
Poza tym my, fani obiektywni nie jesteśmy. Będziemy się dopatrywać choćby promyków słońca, żeby mówić, że jest upał. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
orangelani
***
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 21:12, 03 Cze 2008 |
|
|
W pierwszej chwili pomyślałam:
Przecież nikt z moich znajomych nie ma pojęcia, że jest jakaś nowa płyta Alanis (promocja się kłania)
Ale teraz rozumiem, chodzi o to, że trzeba coś podrzucić znajomym. Myślę, że mojej koleżance - miłośniczce techno/a - na pewno spodoba się "Versions of Violence". Reszty piosenek nie znam, więc nie wiem... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
rodak
*****
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 394 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 21:43, 03 Cze 2008 |
|
|
Ale Wy zdajecie sobie sprawę co mówicie? Alanis dla miłośników techno... czy to nie świadczy o degradacji jej muzyki? |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
mixplusik
****
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Wto 22:38, 03 Cze 2008 |
|
|
^ yym no trochę. Dlatego nie lubię za bardzo Straitjacket. Ale reszta jest OK ;P |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mixplusik dnia Śro 10:46, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
orangelani
***
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 22:47, 03 Cze 2008 |
|
|
rodak napisał: |
Ale Wy zdajecie sobie sprawę co mówicie? Alanis dla miłośników techno... czy to nie świadczy o degradacji jej muzyki? |
Sugerujesz, że wszyscy miłośnicy techno są zupełnie pozbawieni gustu? Akurat mojej znajomej ze wszystkich płyt Lani najbardziej podoba się SFIJ, więc chyba wie, co dobre
Nie słyszałam "Straitjacket", więc nie mogę się wypowiadać na ten temat. Ale uważam, że Alanis z elementami techno to po prostu ciekawsza czy też inna Alanis, niekoniecznie gorsza (może zmienię zdanie, jak posłucham płyty).
A z tą degradacją to chyba przesada. Degradacja już była - w przypadku SCC. Śliczne popowe pioseneczki, że aż się niedobrze robiło. Czy może być coś gorszego? |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Shirley
***
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 7:32, 04 Cze 2008 |
|
|
rodak you seem to me like the man who thinks that music he listens is the best and people who listen some pop or techno or electronica are idiots and morons. Are you really so arrogant? |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Hatsze
******
Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 775 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Śro 8:29, 04 Cze 2008 |
|
|
uuu... ostro! ;-)
Ja podesłałam 20/20 i Orchid koledze, który kiedyś był fanem Alanis, ale po URS przestał jej słuchać (może Rodi pamiętasz RedHota jeszcze ze starego forum u Natalicy?).
I 20/20 mu się spodobało! A on już stracił wiarę w Lani. "Orchid" było dla niego już zbyt popowe... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
orangelani
***
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 9:04, 04 Cze 2008 |
|
|
"20/20" daje mi nadzieję, że płyta będzie w porządku. "Orchid" nie słyszałam, ale tytuł mi się podoba, bo bardzo lubię storczyki |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
mixplusik
****
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Śro 10:29, 04 Cze 2008 |
|
|
orangelani napisał: |
A z tą degradacją to chyba przesada. Degradacja już była - w przypadku SCC. Śliczne popowe pioseneczki, że aż się niedobrze robiło. Czy może być coś gorszego? |
To jest mój drugi ulubiony album Alanis (na równi z URS) |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
orangelani
***
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 10:34, 04 Cze 2008 |
|
|
mixplusik napisał: |
To jest mój drugi ulubiony album Alanis (na równi z URS) |
O kurczę, to chyba Ci się naraziłam
Oczywiście rozumiem, że ten album może się podobać, niektóre piosenki nie są takie najgorsze, ale ja byłam zawiedziona |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
mixplusik
****
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Śro 10:46, 04 Cze 2008 |
|
|
^ ja tylko This Grudge pomijam a tak w ogóle to najpierw nie lubiłem S-CC, ale z czasem baardzo polubiłem tą płytkę...
mój ogólny ranking:
1. URS & S-CC
2. FoE & SFIJ
3. JLP i JLPa
4. FoS & Unplugged
5. Alanis (ulubiona piosenka - Oh Yeah! szkoda że na FoE nie ma czegoś w tym stylu... ) & NITT
a wracając do tematu, to jeszcze większość moich znajomych nie słyszała FoE, ale niedługo planuję "desant" moja siostra jeszcze przed wylotem do Szkocji nie mogła znieść Underneath bo za dużo razy słuchałem... (jak to za dużo?! 20 razy pod rząd to dużo? ) a mój kuzyn zaś bardzo lubi Underneath... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
orangelani
***
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 10:51, 04 Cze 2008 |
|
|
A ja właśnie lubię "This Grudge" Takie słodkie jest...
Poza tym, gdy ustawiam sobie na last.fm stację "similar to Alanis Morissette", to co chwile mi leci Meredith Brooks! To przez Ciebie, mixplusik! |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|