AlanisWeb

Wysłany: Sob 8:53, 06 Mar 2010

HandInMyPocket napisał:

Pederasta...rzeczywiście brzmi milusio...
A tak na poważnie to chyba nie ma jawnych dowodów, z resztą nie ważne czy gej czy bi, ale niech ona w końcu znajdzie sobie jakiegoś(najlepiej starszego, choć w jej przypadku mógłby to być nawet wiek równoległy) i niech się w końcu rozmnoży, bo niedługo prawdopodobieństwo, że urodzi zdrowe dziecko będzie takie jak to, że wyda książkę do 2012. Ps: trochę głupie porównanie, ale jakieś jest.

tak, pederasta to określenie fachowe, znane od lat z medycyny, która kwalifikuje homoseksualizm i leczy go podobnymi metodami jak pedofilię - za pomocą progesteronu o działaniu antyadrogennym, gestagennym i przeciwgonadotropowym, lub psychologicznie (metoda skuteczna w okresie dojrzewania).

Oczywiście propaganda homoseksualna istnieje (pedofile też mają swoją propagandę np. w Holandii) i szkodzi zwłaszcza biseksualisom, którzy mają wybór między założeniem normalnej rodziny, a bezdzietnym związkiem homoseksualnym. Ten drugi wariant wybrała m.in. piosenkarka Samatha Fox, która rok temu przywiozła swoją dziewczynę na koncert do Wrocławia. Tymczasem nawet moi znajomi homoseksualiści żałują, że nie mają dzieci i pocieszają się dziećmi swojego rodzeństwa. Tak więc zgadzam się, że Alanis powinna założyć normalną rodzinę i mieć dzieci, a najlepszy wiek to 30-35 lat, bo zdolności płodzenia dorównują zdolnościom intelektualnym i można wtedy wybrać właściwego mężczyznę - Find The Right Man, jak Alanis śpiewała Wink

Wysłany: Nie 20:46, 14 Mar 2010

The Source ft. Candi Staton - "You Got The Love (Now Voyager Mix)"

lubię wersję Florence, ale tą lubię znacznie bardziej :)

Wysłany: Śro 0:20, 24 Mar 2010

Andrzej napisał:

HandInMyPocket napisał:

Pederasta...rzeczywiście brzmi milusio...
A tak na poważnie to chyba nie ma jawnych dowodów, z resztą nie ważne czy gej czy bi, ale niech ona w końcu znajdzie sobie jakiegoś(najlepiej starszego, choć w jej przypadku mógłby to być nawet wiek równoległy) i niech się w końcu rozmnoży, bo niedługo prawdopodobieństwo, że urodzi zdrowe dziecko będzie takie jak to, że wyda książkę do 2012. Ps: trochę głupie porównanie, ale jakieś jest.

tak, pederasta to określenie fachowe, znane od lat z medycyny, która kwalifikuje homoseksualizm i leczy go podobnymi metodami jak pedofilię - za pomocą progesteronu o działaniu antyadrogennym, gestagennym i przeciwgonadotropowym, lub psychologicznie (metoda skuteczna w okresie dojrzewania).

Oczywiście propaganda homoseksualna istnieje (pedofile też mają swoją propagandę np. w Holandii) i szkodzi zwłaszcza biseksualisom, którzy mają wybór między założeniem normalnej rodziny, a bezdzietnym związkiem homoseksualnym. Ten drugi wariant wybrała m.in. piosenkarka Samatha Fox, która rok temu przywiozła swoją dziewczynę na koncert do Wrocławia. Tymczasem nawet moi znajomi homoseksualiści żałują, że nie mają dzieci i pocieszają się dziećmi swojego rodzeństwa. Tak więc zgadzam się, że Alanis powinna założyć normalną rodzinę i mieć dzieci, a najlepszy wiek to 30-35 lat, bo zdolności płodzenia dorównują zdolnościom intelektualnym i można wtedy wybrać właściwego mężczyznę - Find The Right Man, jak Alanis śpiewała Wink

Och, Andrzej - jak ty się tutaj ostałeś? Przecież Alanis tylko geje słuchają Smile

Chyba że jesteś krypto Razz

Wysłany: Śro 15:42, 24 Mar 2010

Pederastę i fana Alanis wśród nas znam tylko jednego, ale lubię go i pomagaliśmy sobie wzajemnie. On raczej unika propagandy homoseksualnej. Zwłaszcza, że młodzi Polacy na szczęście są tradycyjnie konserwatywni, a więc kultywują wartości wypracowane dzięki poprzednim pokoleniom:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Śro 22:27, 24 Mar 2010

Młodzi Polacy konserwatywni?

Pewnie zależy to od warstwy społecznej, miejsca zamieszkania, ogólnego ogarnięcia. Spośród moich znajomych nawet ci, którzy chodzą do kościoła i deklarują się jako wierzący nie mają problemu z gejami. A co dopiero stosować się do konserwatywnych reguł we własnym życiu. Antykoncepcja, seks przedmałżeński...

Ostatnio koleżanka do mnie - "ja jestem naprawdę głęboko wierzącą katoliczką, ale uwielbiam gejów". No ok, wiadomo, że kobiety reagują na homoseksualistów przyjazniej, ale z heterykami płci męskiej też nie ma problemów i szanują odmienne orientacje.

Konserwatywne to są niedobitki.

Co do Alanis i gejów - no jak dla mnie jak chłopak słucha Alanis, Tori i jeszcze Bjork to nie ma bata - musi być gejem.

Wysłany: Czw 0:12, 25 Mar 2010

Ufff...na szczęście nie trawię Bjork bo już się bałem. Bo przecież to wszystko jest takie proste: Alanis+Tori+Bjork=Gej(może jeszcze + energia świetlna lub neutrino, żeby wyglądało bardziej naukowo).
A gdzie Madonna i Lady Gaga, czyżby trzeba było wnieść poprawki do uproszczonego wzoru gejowej teorii względności?
A może niech panowie przeprowadzą debatę na temat tego co właśnie słuchają...gorzej, jeżeli któregoś przez przypadek zainteresuje muzyka pokroju A+T+B=G, wtedy to już na pewno trzeba będzie wnieść poprawki...

Szczęśliwym trafem pojawiła się nowa piosenka pani Tori Amos:
http://www.youtube.com/watch?v=A7AMiAShUA8
(radzę poważnie zastanowić się przed kliknięciem...to może być poważne w konsekwencjach) Razz

Wysłany: Czw 6:31, 25 Mar 2010

Zboczeńcy to wolą raczej SCISSOR SISTERS i obleśnego Robbiego Williamsa. Żadnych kobiet.

Wysłany: Czw 12:15, 25 Mar 2010

to czego się słucha oczywiście jest uwarunkowane od nastawienia i jakiegoś tam światopoglądu, ale tak samo na podstawie profesji możnaby posądzać mężczyzn o homoseksualizm, np. fryzjerów, tancerzy, malarzy, i.... architektów;P czyli artystów wszelkich maści;)

Wysłany: Czw 14:24, 25 Mar 2010

Ciekawe że sfera seksualna budzi zawsze tyle emocji a szczególnie każda nietypowość w tej sferze.Tam gdzie rozum śpi, budzą się stereotypy.

Wysłany: Czw 14:37, 25 Mar 2010

Możemy o tym pogadać, ale proponuję żeby ktoś chętny założył odpowiedni temat, a tak to offtopic

Wysłany: Czw 16:34, 25 Mar 2010

Sorry, Andrzeju, ale masz chyba jakąś manię. Żeby rozmowę o muzyce na forum o Alanis sprowadzić do dyskusji o gejach trzeba mieć naprawdę talent, ale mieć myśli skoncentrowane bardzo mocno wokół tego tematu. Innego wytłumaczenia nie widzę. Szkoda trochę.

Wysłany: Czw 16:51, 25 Mar 2010

radek napisał:

stereotypy.

Stereotypy nie istnieją, bo jako słowo są nienaukowe. Wyobraźmy sobie, co stałoby się, gdybyśmy za "stereotypy" uznali cały dotychczasowy dorobek naukowy ludzkości, na przykład w fizyce czy chemii. W ten sposób ludzka wiedza zostałaby nagle zdegradowana do poziomu przedszkola i to bez żadnego uzasadnienia.

Dlatego wywracanie do góry nogami wypracowanej od pokoleń moralności, nauki i ludzkiej wiedzy jest błędem. Zauważcie, że nawet w nauce zmiany zachodzą tylko i wyłącznie za sprawą rozwoju techniki, a nie skandali. Podobnie jest w dobrej muzyce, która broni się sama, bo nowatorskie dzieła zwykle powstają na podstawie starych nurtów. Tak jak sensacja ostatnich miesięcy - Toeachizown, debiutancki album artysty Dam-Funk, nagrany dla wytwórni Stones Throw.[/b]

Wysłany: Pią 11:29, 26 Mar 2010

Broken SOcial Scene - World Sick.... Chyba nic nowego ten kolektyw już nie wymyśli, World Sick brzmi tylko trochę inaczej od poprzednich nagrań, bardzo w stylu solowego B. Canninga czy K. Drew.

Wysłany: Nie 15:13, 28 Mar 2010

she and him - "volume two"

Budka Suflera - Słońca jakby mniej

14 III 1980 samolot PLL Lot Ił 62 Mikołaj Kopernik lecący z Nowego Jorku do Warszawy rozbił się w pobliżu fortu Okęcie. Katastrofa pochłonęła 87 ludzi w tym 10 członków załogi. Nikt nie ocalał, a oprócz Anny Jantar zginął m.in. amerykański etno muzykolog Alan Mermain, 22 członków reprezentacji bokserskiej USA i szóstka młodych delegatów warszawskich uczelni, wracających z obrad AIESEC.

Jeden ze świadków wspominał: Szliśmy z kolegą do okna. Usłyszeliśmy nadlatujący samolot. Odgłos silnika był jednak inny niż ten, który zwykle słyszeliśmy. Kiedy samolot znalazł się w polu widzenia, zauważyliśmy, że nie leci on poziomo, lecz z przechyłem na prawe skrzydło. Po może pięciu-dziesięciu sekundach przepadł, uderzając o ziemię. Wzbił się tuman kurzu i pyłu.

http://www.youtube.com/watch?v=mFVOs_ANfww