|
|
|
|
AlanisWeb
Forum Fanów ALANIS MORISSETTE |
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Drake
*****
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 9:25, 06 Cze 2008 |
|
|
wybaczcie ze dopiero teraz, ale wczoraj po koncercie nie bylo juz zadnej kafejki otwartej. jeszcze siedze we frankfurcire ale bede niedlugo wyjezdzal...
ok, a teraz najwazniejsze. Alanis dala FANTASTYCZNY KONCERT. Zespol zagral cudownie, wszystko mocne, rockowe, bez sampli. w przepieknej operze byla wrecz niewiarygodna akustyka. az mi dech zaparlo..
a oto setlista
moratorium (intro)
uninvited
all i really want
eight easy steps
perfect !!
underneath
citizen of the planet
head over feet
unprodigal daughter !!
version og violence
tha particular time !!!!
hand in my pocket
a man !
moratorium
you oughta know
tapes
you learn
ironic
thank you
pomylek nie ma jako ze... lezy obok mnie jedna z setlist. duzo by o tym wszystkim opowiadac, dzialo sie wiele. niestety do Alanis mialem jakies 50 metrow !!! i niewiele tez widzialem. byla ubrana w czarne spodnie, czarna blyszczaca koszulke pod tym i kamizelke ktora na szczescie szyko zrzucila.
nie popisali sie niemcy. przez 90% koncertu wszyscy siedzieli jak dupy, ani sie nie odzywali, tylko nagrywali na potege (bo mozna bylo wszysko wnosic). mimo ze Alanis dawala z siebie wszystko, i zespol tez. praktycznie ZERO REAKCJI!!! az mi bylo przykro ze Ja tak potraktowali... dopiero prawdziwy koncert zaczal sie od you learn. dobra, idebi mi turek majatek za ten internet policzy.
reasumujac. telewizja klamie. nie wierzcie w to co na tubie jest. koncert wygladal zupelnie inaczej. i to na korzysc Alanis. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
|
Andrzej
*****
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Pią 11:12, 06 Cze 2008 |
|
|
Wielkie dzięki, życzę Ci abyś porządnie wypoczął i nam opowiedział, bo ciekawi mnie jak wygląda "siedzący" koncert? |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Hatsze
******
Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 775 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pią 17:31, 06 Cze 2008 |
|
|
Ale suuuper!!!
To w sumie bardzo dziwne, że ludzie się nie bawili, przecież TEN SZCZEGÓLNY KONCERT, pierwszy SOLOWY koncert, a nie festiwalowy, powinien był zgromadzić najwierniejszych fanów! Takich jak Drake i Królik (Właśnie, Drake, spotkałeś Królika? :-) )
Alanis rzeczywiście musiała przecudnie wyglądać
[link widoczny dla zalogowanych]
Świetna setlista, oby tak dalej! |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hatsze dnia Pią 17:33, 06 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
rodak
*****
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 394 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:46, 06 Cze 2008 |
|
|
No... oj jaki to musiał być śliczny koncert! Opera to jest właśnie dobre miejsce, z dobrą akustyką. Coś, jak kościół. Tylko lepiej.
No i That particular time grane - a to jest, że tak napiszę, ultrarare:). |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Tomek
Ojciec Dyrektor
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 367 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany:
Pią 20:14, 06 Cze 2008 |
|
|
no, A Man do najpopularniejszych piosenek koncertowych też nie należy... good for you Drake! |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
HandInMyPocket
******
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 598 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 21:35, 06 Cze 2008 |
|
|
Jestem pod pełnym wrażeniem tych 3 kawałków na liście |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Drake
*****
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:07, 07 Cze 2008 |
|
|
No, już jestem w domu To może po kolei.
Królik był Szkoda ze spotkaliśmy się tak późno i że tak od razu musiał po koncercie jechać... na kolejny koncert do... Paryża
Sala była wspaniała, wyłożona w całości drewnem... Jak wystąpił support i usłyszałem jak to tam brzmi... to już wiedziałem że koncert będzie niesamowity..
Było to tak... Na początku niby wszystko ok, niecierpliwimy się, wywołujemy Alanis i takie tam... Zaczyna się koncert, Uninvited a my... NIC. Alanis daje czadu, a my żadnej reakcji.. Koncert trwa, Alanis jest cudowna a sytuacja się nie zmienia. Niektórzy wyraźnie się nudzą.. Są i tacy którzy.,.. wychodzą z sali
Ale to było przykre... Koncert jest doskonaly, Alanis w formie jak sprzed lat (podobnie się nawet porusza i wcale nie ociężale) a my nic.. Wszystko przez te siedzenia.. Pomysł aby koncerty były na siedząco był najgłupszym jaki ktoś kiedykolwiek podjął w całej karierze Alanis. Dlatego nie mogliśmy się w tym odnaleźć. każdy siedział i nie bardzo wiedzaił co ze sobą zrobić. Alanis też nie bardzo wiedziała co robić... Ale... w trakcie You Learn wszyscy poderwali się jak na komendę z krzeseł (wygodnych zresztą ). I rozpoczęła się CUDOWNA ZABAWA, szkoda tylko że tak krótko.. Ale myślę, że teraz już na każdym koncercie będzie tak jak w operze w końcówce. Bo pokazaliśmy że jednak można, nawet na siedząco. Wezmą z nas przykład.
Co do setlisty... Miejsce miałem raczej kiepskie, ale za to siedziałem... za plecami akustyków i dźwiękowca. W pewnym momencie przynieśli im setlisty.. Zgadnijcie co sobie wtedy pomyślałem.... tak, musi być moja
O szczegółach będzie w recenzji, ale powiem tylko tyle, że... rozegrałem to perfekcyjnie. Alanis jeszcze jest na scenie, a ja już stoję za plecami akustyka Zanim ktokolwiek zdołał zorientować się co się dzieje już ją miałem. Niemcy to dupy wołowe, gdybym chciał zdobyłbym i drugą... Ale na tym nie koniec.. Powiedziałem mu, że to był niesamowty, zdumiewający koncert, że przyjechał specjalnie z Polski, że proszę go aby przyjechał wraz z Alanis na koncert do nas bo Ona nigdy u nas nie była i że wszyscy czekamy aby przybyła do nas. Mówię mu też, do zobaczenia w Berlinie, Hamburgu i Pradze. On zrobił na to wielkie oczy a ja mu że się tam też wybieram. Po czym obdarzyłem go chytrym uśmieszkiem
Było za daleko aby widzieć dobrze, ale... Za to do Berlina mam bilet do PIERWSZEGO RZĘDU. Tam już nikt mi nie zasłoni, będę znowu patrzył w Jej cudowne, dobre oczy.. od razu na początku koncertu wstanę to wszyscy będe też musieli wstać abym im nie zasłaniał....
Jak zwykle Alanis bawiła się ze mną w kotka i myszkę. Czekałem wiele godzin w potwornym upale warując przy tym jednym, jedynym czarnym autokarze. Kilmatyzacja była podłączona i cały czas pracowała w środku, okna szczelnie pozasłaniane.... Malo tego... Gdy podszedłem do niego bardzo blisko w pewnym momencie autokar... się poruszał, kołysał się lekko na boki jakby ktoś kto jest w środku przemieszczał się w nim... No co miałem zobić... Paść na kolana... Albo zawołać... "Alanis... come to me.... into my arms... let my dreams come true " Gdybym wiedział że to pomoże zrobiłbym to.. |
Post został pochwalony 1 raz |
|
|
|
Drake
*****
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:15, 07 Cze 2008 |
|
|
Aha, jeszcze o tym co można kupić. Koszulki, ale tylko dwa rodzaje. Taka z okładką z płyty na przedzie i trasą koncertową z tyłu. Jest naprawdę bardzo ładna. I jest jeszcze taka wersja dla dziewczyn, taka szara i kwiatuszkami. Też niebrzydka. Są wszelkie dostępne rozmiary. Są też... torby z logo takim jak na tej koszulce dla dziewczyny. Ale doszliśmy z Królikiem do wniosku, że posiadanie torby z Alanis to już by była lekka przesada
Plakaty. Trzy rodzaje. Jeden taki jakie ja kupiłem trzy lata temu, dwa inne wzory to plakaty z lat poprzednich.
Aha. Plakaty po 3 euro, koszulki po.... 30 |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Drake dnia Sob 16:16, 07 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
rodak
*****
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 394 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:22, 07 Cze 2008 |
|
|
Dzięki, Drake! Wygląda na to, że jest dobrze. Bardzo dobrze! Oby tak dalej |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|